Witaj Aganno - coraz bardziej mi się tu u Ciebie podoba.

Poszłysmy sobie różnymi drogami, a efekty mamy obie. Mam dzis trochę taki spleenik i zaczynam się zastanawiac, czy nie lepsza byłaby dieta wysokobiałkowa (czytaj dieta z mięskiem, serkiem i jajkami, przy której jest w co wbić zęby ).
Nic to, jak się powiedziało A teraz trzeba powiedzieć B i poczekać tydzień do pierwszego mięska.
Niech żyje dieta lekka łatwa i przyjemna przy czym SKUTECZNA!!!

Mmmm - jeszcze raz sobie poczytałam Twój przykładowy jadłospis. Tylko sobie nie myśl, że się poddam , za daleko juz zaszłam i nie zawrócę, zbyt dobrze znam konsekwencje.

Pozdrowionka i smacznego dietkowania :P :P :P