-
Fajna laska
Ale dla mnie to marzenie ściętej głowy niestety
-
a czemuż to qqrq??
Trening czyni mistrza,nie?
no, fajna jest, co?
ps.Qqrq?Słyszałaś może o takim peparacie jak Hydroxycut firmy Muscletech?Z efedyrna?Co jakis czas przewija mi sie to przez "życie" i każdy z ludzi których znam i którzy zajmuja sie troszkę sportem, to zachwala ze ponoc pomaga w spalaniu,podczas cwiczen aerobowych ....i ze nie mozna tego brac jak ma sie problemy z cisnieniem...w Polsce ponoc jest zakaz sprzedazy tego preparatu,ale za to w USA-nie ...jednak ja pytalam w Warszawie w apru miejscach i jest to dostepne "spod lady" ale za jakies kolosalne pieniadze, wg mnie 370zł za tabletki pomagajace spalac podczas cwiczen t juz przeginka...z kolei jesli miałby pomóc....to czemu nie
-
Niestety nie znam
Orientuję się tylko, że jest ****** Pro (też spod lady). Połączenie efedryny, kofeiny i aspiryny. Podobno super działa, ale pikawka wysiada niestety.
-
Marthuś
laseczka "bomba", piękny cel :P :P :P
Jeśli mogę, mam prośbę, nie faszeruj się żadnymi specyfikami, choćby najbardziej polecanymi, może na początku dają jakieś efekty, ale po czasie skutki są ZAWSZE opłakane.
Walcz, nie wymagaj od siebie zbyt dużo naraz, powoli ale systematycznie ograniczaj złe ciągotki i ćwicz, przecież to lubisz .
TRENING CZYNI MISTRZA :P :P :P
Życzę osiągnięcia wymarzonej figurki
szane
-
Fakt, kobitka urodziwa!! Dla mnie to nieosiagalny cel z pewnych wzgledow, ale wam zycze z calgo serca Marteczko- dowiedz sie dobrze , bo wydaje mi sie , ze wszelkie srodki ingerujace sztucznie w nasza przemiane materii moga narobic sporych problemow , ktore na dodatek wychodza po jakim czasie , kiedy juz niewile mozna zrobic.
-
Co dwie głowy to nie jedna Dzieki Wam kochane kobitki...Szane ...Sibko Ja chyba własnie wpadlam w taki wir....jakis nienormalny trochę...dieta, ćwiczenia, pigułki na cellulitis, smarowidła na cellulitis, vit B12 zeby nie byc zmeczoną...kurde i chyba zaczynam przeginać...bo juz mi chodzilo po głowie,zeby wykołowac w koncu kase na te piguły na spalanie podczas aerobów...ale przeczytałam to co mi napisałyscie i chyba sie muszę opamietać narazie to co biorę/robię wystarczy...oby byc tylko konekwetną i wytrzymać do osiagnięcia wymarzonego celu!
Kurde jak ja się cieszę,ze Was mam Dziewczyny...ile razy juz mi pomogłyscie...czasem jak poczytam o Waszych sukcesach to sie zapala we mnie tez chęc walki z lenistwem i obżarstwem Dobrze, że to forum jest!
Wczoraj po pracy bylam na silowni...tzn znów biegalam godzinke i pól godzinki na stepperku i dzis rano bylam od 6-8 potrenowacJa jednak wolę rano cwiczyć....i w pracy potem jestem taka jakaś energiczniejsza, lepiej myslaca i na sniadanie wtedy jem zdrowe rzeczy, a nie kupuje pod wplywem chwili słodkich buł...tak!zdecydowanie wole chodzic rano na silownię....teraz jestem na etapie urabiania mojego faceta,zeby chodzil ze mna rano na silownie(bo on zawsze po poludniu chodzi)...ale on to taka "sowa" jest filmy do pozna w nocy oglada itp.wiec niewiem jak to bedzie ale we dwójkę zawsze by bylo razniej;d
A co u Was Kochane?Zaciecie wrocilo i zapal?
Miłego dnia
-
Marteczko- ale masz fajniutki emblemacik , teraz dopiero go dostrzeglam, wlasnie brak mi ruchu ostatnio, a on daje energie do zycia. Zeby juz to cholerne zimno przeszlo , bo nawet na spacery z psami nie chce mi sie chodzic .
Ogolnie zapal kiepski a wszystko przez ta pogode ,O!!!
-
U mnie dziś piękny, słoneczny ranek
Po chyba tygodniu burej pogody taka miła odmiana
Jestem dziś w naprawdę cudownym nastroju i takiego wam życzę
Marthuś gdzie można znaleźć takie gimnastykujące się kuleczki
Sibuś uszka do góry
Trzymajcie się, niech dzisiejszy dzień przyniesie wam dużo radości i sukcesów
szane
-
Szane kulki mam z tej strony [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] i także nadaja się do gadu-gadu...ale uzywasz ich w gg poprzez pobieranie z pliku.
Siba uszy do góry!Od czwartku ma byc cieplej a juz poczatek czerwca to same upalne dni...proszę mi sie tu natychmiast wziąść w garść Im wiecej ruchu tym lepszy humorek.Nie wiesz o tym?
Nooo to do dziela i na spacerek z pieskiem
Ja dzis po silowni jestem....tzn.po bieganiu i brzuszkach...zjadlam na sniadanie "moje platki owsiane" i jest OK.
Fakt, pogoda moglaby się poprawić...człowiek ma wtedy lepszy nastrój!
Miłego dnia Wszystkim Grubaskom zyczę
-
Siba,
Nie tylko Ciebie złapał brak zapału i motywacji. Ja też troszkę siadłam ostatnimi dniami, ale jest lepiej i czekam z utesknieniem na ocieplenie. A poki co wysiadł mi samochód i bedę chodzic pol drogi do pracu na piechotę
Buźka
FLEUVE
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki