kurcze...

waga stoi, ale nic, juz wygladam ok... tylko ten brzuch...

tylko w zyciu mi zawirowalo...

same dylematy...

praca...
nauka...
i cos czuje, ze koniec z moim studiowaniem...
nie mowiac o facecie...

a ogolnie to nic mi sie nie chce...



okruszek67 zagladaj czesciej zycze powodzenia, a z nami bedzie jeszcze lepiej

jula, asiula, dzieki ze moge na Was liczyc

MyLifeIsMusic dzieki za podtrzymywanie watku

a ja jesli nie ide sie teraz powiesic to ide nic nie robic :P

obiecuje poprawe z odpisywaniem

pozdrawiam